14 czerwca 2015

ROZDZIAŁ XXXIX

Rany, te dwa tygodnie chyba trochę się przedłużyły, co? 
>.<
Tak, wiem. Przepraszam za niedanie Wam znaku życia, ale strasznie dużo się działo, wiecie? 
Chociaż to chyba ten czerwcowy zawrót głowy, ah~
No, nic w końcu jestem z nowym rozdziałem i nie pozostało już nic jak tylko podziękować Wam za wytrwałość i komentarze, które pojawiły się od:

Kao Y, Enigma Nox, Kama, DivaAlex, Writer, Lejdi-chan, Kati, Strzyga, Marcela, CyziowateCiastko,
Toruviel, Ginny, Alex, #Drarry N, ~j, Strzelecka, White, Uzależniona Od Książek, ~Ar 

Dziękuję Wam z całego serca i przepraszam, że nie odpisałam na nie, ale naprawdę nie miałam na to czasu~
Gdyby ktoś jednak poczuł się tym bardzo urażony to napiszcie szczerze, a ja postaram się poprawić~

Dzisiaj mam przyjemność powitać w naszym szalonym gronie:
Ginny Weasley, MerylvanaRiddleJackson, Wild Roses 
Rozgościcie się i urządźcie w wolnych kajutach i witam Was gorąco! Dziękuję, że się ukazałyście! ♥ 

Ahh! Pragnę zauważyć, że w międzyczasie dorobiłam się nowego, wspaniałego szablonu! Kto jeszcze go nie widział, niech szybko pędzi go zobaczyć, bo mnie on kupił od razu! ♥
Gorąco chcę, więc za niego podziękować kochanej xjessux z tej oto (klikamy!) cudownej szabloniarni! Jeżeli potrzebujecie nowego szablonu, gorąco Was tam zapraszam, bo dziewczyny mają od cholery pomysłów, ale nie mają dla kogo robić te szablony! 
Zróbcie i dla mnie, i dla nich przyjemność~! ♥
I ogólnie chciałabym zadedykować xjessux ten rozdział, bo... no po prostu. Dziękuję Jess~

+ Chciałabym powiedzieć, że ostatnio ktoś przez przypadek wbił 1000 komentarz i z tego względu pewien Anonimek, który się wtedy nie podpisał, ale pytał się kiedy wstawię ten rozdział, ma prawo do wybrania sobie: pairingu, gatunku, akcji i czegokolwiek chce, a postaram się napisać go jak najlepiej ♥ Gratuluję i proszę napisz mi te informację!

Ah, czy coś jeszcze?
Chyba chcę jeszcze Wam tylko podziękować za to, że tak bardzo podobał Wam się ostatnio one shot... Dziekuję ♥

Jeszcze raz mi wybaczcie za wszystko i do zobaczenia w najbliższym czasie! / Kummie

***

- Hej, Harry, słuchasz mnie w ogóle? - zapytał Neville, który przez dłuższy czas prowadził monolog sam ze sobą. Zarówno on, jak i Harry siedzieli w swoim dormitorium, przy czym Longbottom pakował swoje ubrania do sporego kufra leżącego na ziemi. Potter uniósł głowę i spojrzał zdezorientowany na swojego współlokatora. - Mm, pytałem czemu nie jedziesz z Ronem do Nory.
- Przepraszam, zamyśliłem się - odpowiedział w skrusze i poprawił koc, który opatulał go z każdej strony. Dlaczego Harry był w dormitorium, a nie w skrzydle szpitalnym? Odpowiedź była dosyć krótka: po raz kolejny pokłócił się z Draco, który tak jak Harry, został wyrzucony z części szpitalnej przez zdenerwowaną do granic panią Pomfrey. Czymś, co dawało do myślenia był fakt, że ich namiętne kłótnie nigdy nie działy się w towarzystwie ich przyjaciół i znajomych, Kiedy jednak Harry był już w towarzystwie był zamknięty w sobie i prawie w ogóle się nie odzywał.
- McGonagall mi nie pozwoliła zmienić planów, bo uważa, że może to być niebezpieczne. Dlatego nie jadę z Ronem - powiedział cicho i zapatrzył się na łóżko rudzielca. - Zresztą... to nie będzie dobre... Ron musi sobie poukładać kilka spraw, a ja mogę wszystko zepsuć.
Czy Harry otworzył się przed Nevillem? Nie, raczej chodziło o to, że Potter, dzięki swoim nocnym przemyśleniom, zrozumiał, że nie może odseparowywać się od swoich przyjaciół i znajomych. Starał się częściej do nich mówić czy chociaż udawać, że słucha, co nie zawsze mu wychodziło, chociaż nikt nie zwracał mu przez to uwagi. Nie miał po prostu chęci na nieszczere uśmiechy czy rozmowę. Wolał patrzeć, nawet jeżeli nie do końca wiedział, co się wokół niego dzieje. Cieszył się, że za kilkanaście godzin będzie mógł zostać sam się ze swoimi myślami. Będzie mógł krzyczeć, płakać czy też tylko siedzieć i wgapiać się bezmyślnie w ścianę przez kilka godzin i nikt, nie będzie musiał się o niego martwić.
Z tego co pamiętał w dormitorium Gryfonów zostanie tylko pięć osób, które tak czy siak wtopią się w puste pomieszczenia Hogwartu.
- Wszystko między wami w porządku? Znaczy, między tobą i Ronem - zapytał Neville, a Harry starał się zamaskować bijące serce, które zaczęło galopować na samą myśl o tym, że Longbottom mógł pytać o Draco.
Gryfon chciał odpowiedzieć, jednak, jak na zawołanie, do pokoju wszedł Weasley. Ubrany był w swoją ciepłą piżamę, a na jego ramieniu znajdował się wilgotny jeszcze ręcznik. Skinął im przyjaźnie głową, jednak zarówno Ron, jak i  Harry omijali się wzrokiem, jak najlepiej potrafili.
Neville starał się nie zwracać uwagi na ciężką atmosferę pomiędzy nimi i wygwizdując jakąś głupią melodię, pakował dalej swoje ubrania. Odprężało go to.
Udawał, że wcale nie wzdrygnął się, kiedy rudzielec ćpnął przypadkowo kufrem na podłogę, wrzucając do niego swoje ubrania. Udawał też, że nie widział kątem oka, jak Harry znów poprawia swój koc i dwie bluzy, chociaż w pomieszczeniu było naprawdę ciepło. W tamtym momencie wolał udawać kogoś głupiego i nieświadomego w całej sytuacji, chociaż podświadomie był obeznany lepiej, niż to sobie wyobrażali.
Odskocznią od tych wszystkich zaplątanych myśli okazał się Alec, który nieśmiało zapukał do ich drzwi. Neville uśmiechnął się wtedy lekko i zaprosił młodego Gryfona do środka. Poczuł się wtedy naprawdę lepiej, ponieważ wiedział, że nie jest sam z tymi popierniczonymi emocjami i pozostałą dwójką Gryfonów.
- Coś się stało, Al? - zapytał zatroskany i z przyzwyczajenia pogłaskał ciemne włosy Aleca. To był taki odruch, który nie przeszkadzał ani jemu, ani niebieskookiemu.
- W sumie to przyszedłem zapytać, czy mógłbyś mi pomóc z pakowaniem... Jakoś nie za bardzo mi to wychodzi - powiedział niepewnie i posłał niewinny uśmiech do swojego starszego kolegi.
Dopiero po chwili spostrzegł, że w pomieszczeniu jest też Harry, którego nie zauważył przez jego ciepły "kamuflaż".
Zagryzł swoją wargę i spojrzał niepewnie na Neville'a, jakby szukając pozwolenia na odezwanie się do Pottera. Kiedy je dostał, zrobił kilka niepewnych kroków i stanął przed łóżkiem Harry'ego, w końcu decydując się na zajęcie miejsca tuż obok niego. Nie przejmował się tym, że Potter wcześniej go ignorował. Doskonale pamiętał, że kiedyś to on go pocieszał, więc teraz po prostu przytulił mocno swojego mentora.
- Nie bądź nieszczęśliwy Harry, bo to źle na ciebie wpływa - stwierdził cicho i oparł głowę na jego ramieniu. Zarówno serce Harry'ego, Rona i Neville'a roztopiło się na zachowanie Aleca, jednak tylko na ustach tego ostatniego wykwitł lekki uśmiech. W jakiś sposób, ten dzieciak potrafił go rozczulić w najmniej niespodziewanym momencie, co często dawało mu do myślenia.
Harry spojrzał kątem oka na Gryfiaka i mógł śmiało stwierdzić, że złapały go wyrzuty sumienia za to, że tak źle potraktował wcześniej tego dzieciaka. Był zły i na siebie, i na Draco, bo to w głównej mierze była jego wina. W przypływie pierwszych od dawna pozytywnych emocji, okrył swojego małego sobowtóra kocem, czując jak powoli robi mu się cieplej.
- Dzięki Gryfiaku... i przepraszam za wcześniejsze zachowanie - oznajmił cicho i po raz kolejny w tym dniu uśmiechnął się przepraszająco.
W tamtym momencie Longbottom stwierdził, że w międzyczasie pójdzie się wykąpać. Nie musiał bać się o Harry'ego czy też Rona, bo wiedział, że w razie czego Alec jakoś zareaguje. W końcu ten dzieciak potrafił swoją charyzmą urobić każdego.

Jakiś czas później wrócił do ich pokoju i spojrzał na leżącego na plecach Rona, który bez żadnych emocji wpatrywał się w drewnianą ramę swojego łóżka. Neville kłócił się ze swoimi myślami, jednak wiedział, że Weasley jest typem człowieka, który musi sam uporać się z każdym problemem. Kręcąc głową przeszedł koło jego posłania i odłożył swoje ubrania na wolne krzesło. Chcąc szybko zakończyć pakowanie swoich rzeczy, westchnął głęboko i machnął różdżką, dzięki czemu wszystkie potrzebne przedmioty i ubrania wylądowały w kufrze. Zamknął ciężkie wieko i dopiero wtedy spojrzał dokładniej na łóżko Pottera.
Jak się okazało, dwaj bruneci leżeli prawie, że wtuleni w siebie, śpiąc sobie w najlepsze. Ich twarze wyrażały spokój i tak też poczuł się Neville, kiedy usłyszał wolne westchnięcie Aleca. Za żadne skarby świata, nie miał zamiaru go budzić, jednak wiedział, że Alec nie może z nimi spać.
Biorąc za nich całkowitą odpowiedzialność, podszedł do łóżka i najdelikatniej potrafił - zdjął rękę Aleca z brzucha Harry'ego. Schylił się lekko i oplótł jego ramie wokół swojej szyi. Za jednym zamachem podniósł Gryfiaka, czując jak ten kładzie swoją ociężałą głowę we wgłębienie pomiędzy szyją a ramieniem. Alec chwilę pomruczał, ale na całe szczęście się nie obudził, dzięki czemu uśmiechnięty głupio Neville mógł jakoś przykryć Pottera ciepłą pościelą. Trochę się szamotał w swoich czynach, jednak pomogła mu inna para rąk. Ron bez słowa okrył śpiące ciało Harry'ego i posłał Longbottomowi krótkie spojrzenie.
- Nie nienawidzę go. Harry wciąż jest moim bratem - oznajmił pewnie Weasley i odszedł bezszelestnie do swojego łóżka, również szykując się do snu.
- Wiem to, Ron. No i dziękuję - odparł równie cicho i w końcu ruszył do drzwi z zamiarem odniesienia Gryfiaka do jego pokoju, przy czym planował go spakować.
Tak, miał dzisiaj dzień dobroci, a dla tego dzieciaka mógł zrobić wszystko.

***
- Rany Hermiono, nie nadeptuj na mnie - jęknęła cicho Pansy, która boleśnie odczuwała skutki chodzenia pod peleryną niewidką.
- Wybacz, po prostu strasznie tu ciasno i ciężko się tak chodzi. Nie mogę uwierzyć, że kiedyś mieściliśmy się tutaj we trójkę... - mruknęła i ze zdwojoną czujnością patrzyła pod nogi, aby nie nadepnąć ponownie swojej dziewczyny.
Skradanie się w nocy, wciąż w jakiś sposób podniecało dorosłą już Hermionę i dawało jej ten dreszczyk emocji, który przywoływał, bądź co bądź, dobre wspomnienia.
Kierowały się one w stronę gabinetu profesor McGonagall, ponieważ całkiem przypadkiem(!) Parkinson usłyszała rozmowę profesora Snape'a i szalonego Dumbiego, którzy, z tego co usłyszała Ślizgonka - rozmawiali na temat Nathaniela i całej tej durnej sprawy.
Swoje informację, w tym miejsce i czas spotkania nauczycieli, przekazała Hermionie, która z całą pewnością była tym zainteresowana. Również całkiem przypadkiem, obie stwierdziły, że warto byłoby się dowiedzieć czegoś więcej, chociaż Gryfonka miała na początku pewne opory, które zniknęły zaraz po tym, jak Pansy zaczęła gorączkowo argumentować to, że z całą pewnością powinny się tam udać dla dobra ich przyjaciół.
To od razu przekonało Hermionę, która niemal biegiem pobiegła do pokoju chłopców, prosząc Harry'ego aby ten użyczył jej pelerynę niewidkę. Starała się nie okazywać, jak bardzo bolał ją widok takiego Pottera, więc wyszła stamtąd jak najszybciej, aby niczego nie pokazać.
Pansy była lekko zaskoczona, kiedy Gryfonka pokazała jej kawałek materiału, który, o dziwo miał sprawić aby zniknęły. Oczywiście jak na kogoś czystej krwi bardzo dobrze znała stare opowiastki, mówiące o magicznych przedmiotach, które potęgowały moc czarodzieja, który dany przedmiot posiadał.  I jakoś nie dziwił jej fakt, że taką zabawkę miał właśnie Potter.
Podczas, kiedy reszta osób zebrała się na kolację, one poszły do biblioteki, gdzie w spokoju omówił szczegóły ich planu.
Niestety musiały czekać do późnego wieczora, kiedy to miało odbyć się spotkanie nauczycieli. W międzyczasie spakowały swoje rzeczy na jutrzejszy wyjazd i dopiero wtedy, kiedy miały pewność, że ich przyjaciele nie zwracają na nich uwagi - wyruszyły na swoją wielką przygodę.
Na początku dosyć niepewnie lawirowały pomiędzy uczniami, którzy wędrowali po korytarzach idąc do swoich przyjaciół z innych domów czy też po prostu - z nudów, bądź z sentymentu chodzili po szkolnych korytarzach, żegnając się na te dwa tygodnie z jej murami.
Reszta drogi natomiast minęła im spokojniej, a kiedy dotarły już pod same drzwi profesorki, przyszła najtrudniejsza cześć planu, czyli dostanie się do środka. Teraz niestety musiały liczyć na swoje własne szczęście, które sprawi, że ktoś zechce wejść, albo chociażby wyjść z gabinetu opiekunki Gryfonów.
Wybawienie przyszło wcale nie tak późno, ponieważ w ciszy czekały tylko kilka minut, zanim zza zakrętu wyłoniła się profesor Grateful ze swoimi blond puklami, które wdzięcznie opadały kaskadami na jej ramiona.
To był pierwszy raz, kiedy Hermiona poczuła do tej kobiety jakiś cień sympatii. Nauczycielka wciąż ją niezmiernie irytowała, ale to był jej osobiste pobudki, które były mało istotne.
Razem z Pansy wstrzymały oddech i jak najszybciej ruszyły za profesorką, aby udało im się wejść za pierwszym razem.

***
- Pieprzony idiota, kretyn, debil, ciul, ułom, głupek, skończony palant, dureń, osioł, imb..
- Ja pierdole, zamknij się już! - warknął Blaise i rzucił zamaszyście poduszką w stronę Theo, który z kolejnym wypowiedzianym słowem walił się otwartą dłonią w czoło. - Wysłuchuję twoich jęków od kilku godzin i wręcz, cholera, czuję jak mój mózg paruje! To jest już wkurwiające, więc skończ pieprzyć i weź się w garść, człowieku!
- To, że nigdy nie łączyło cię z kimś, coś więcej niż przelotne pieprzenie, nie znaczy, że możesz mówić co powinienem robić, a czego nie, więc się zamknij i idź poszukać czy nie ma cię gdzieś indziej - odwarknął Nott, który podniósł się na łokciu, rzucając gromy swoimi ciemnymi oczami.
Między współlokatorami zapadła grobowa cisza, a kiedy Draco wyszedł z łazienki, miał ochotę natychmiast do niej wrócić.
- Co wam jest? - zapytał, na zmianę patrząc to na Blaise'a, to na Theo. Ta dwójka prawie nigdy się nie kłóciła, więc teraz Draco był niemal pewny, że ktoś ich podmienił. Atmosfera była tak gęsta, że Malfoy zastanawiał się czy da się ją pokroić.
- W takim razie żegnam i wybacz, że nie wiem co to miłość - powiedział cicho Zabini, a blondyn był pewny, że w jego głosie usłyszał smutek, co totalnie nie pasowało do charakteru i stylu życia ciemnoskórego. Blaise wstał ze swojego łóżka i zakładając jakąś bluzę, ruszył w stronę wyjścia.
Draco nie miał pojęcia co się przed chwilą wydarzyło, więc spojrzał tylko znacząco na Theo, który wzdrygnął się, gdy Zabini trzasnął mocno drzwiami.
Musiała minąć krótka chwila, nim Nott wyczołgał się spod koca i biegiem ruszył za swoim przyjacielem.
Draco westchnął głęboko i przewrócił oczami, kiedy po raz kolejny trzasnęły drzwi.
- Jak dzieci... - mruknął sam do siebie, a przez ułamek sekundy w jego myślach uformował się widok jakiejś zielonej łąki i uśmiechniętego Pottera. Zmarszczył brwi.

***
- Blaise, poczekaj! - zawołał Theo, próbując dogonić idącego szybko Ślizgona. Czuł się strasznie podle, a obojętna postawa jego przyjaciela, dobijała go jeszcze bardziej. Miał ochotę po raz kolejny rzucać w siebie wyzwiskami, bo szczerzę mówiąc Theo nie widział, co wtedy mówi. Był pod natłokiem swoich myśli i uczuć, a słowa same wypłynęły z jego ust. Czy żałował? Tak. I to cholernie mocno. Nie chciał ranić Blaise, bo widział, że na to nie zasługuje.
W końcu był to jego przyjaciel; trochę szalony i nieokrzesany, jednak wciąż jeden z lepszych przyjaciół, których udało mu się spotkać w swoim życiu. - Blaise, przepraszam.
Diabeł zatrzymał się w półkroku na schodach, powoli się odwracając. Jego mina nie wyrażała żadnych emocji, co jeszcze bardziej zdołowało ciemnookiego. Czuł się tak cholernie podle, że stwierdził, iż lepiej by było gdyby dalej nie mógł mówić.
Blaise zszedł trzy stopnie w dół, dzięki czemu w końcu był równego wzrostu, co Theo. Dzieliły ich dwa małe schodki, które Nottowi wydawały się ogromną przepaścią, a nawet pieprzonym kanionem.
- To, że nie jestem szalenie w kimś zakochany nie znaczy, że nie mam uczuć - stwierdził rzeczowo. Theo już otwierał usta, aby po raz kolejny przepraszać Ślizgona, jednak ten pokręcił głową, dając znak, że ma nawet nie zaczynać. - Okej, nie wyszło mi z Ginny, to fakt, ale to, że wybrała jakiegoś Puchona, który notabene całkiem nieźle się prezentuje, nie znaczy, że nie chcę stałego związku. Kiedy patrzyłem na Draco i Harry'ego, na ciebie i Rona, czy nawet na Pans i Mionę, z jednej strony byłem szczęśliwy, ale z drugiej strony, cholera jasna, czegoś mi brakowało. Nie jestem jakoś super romantyczny czy czuły, ale cholera, Theo! To, kurwa, nie było miłe!
- Blaise - powiedział cicho z coraz to większym szokiem na twarzy. - Czy ty właśnie stwierdziłeś, że nowy przydupas siostry mojego przyszłego męża jest całkiem niezły? - zapytał z ciągłym niedowierzaniem. Theo nie potrafił połączyć tych wszystkich faktów, bo Zabini to przecież pogromca dziewiczych serc, a wyznanie, które wypłynęło teraz z jego ust, było czymś co najmniej dziwnym i niezrozumiałym dla Notta.
- Powiedziałem to? - zapytał równie zaszokowany, co drugi Ślizgon. - Naprawdę to powiedziałem?
Zszedł z dwóch ostatnich schodków i spojrzał tępo na Theo. Minęły długie miesiące i lata nim oboje zamrugali, wracając do zwykłej rzeczywistości.
- Przecież ja lubię cycki - oznajmił głupio Blaise, a Theo zamrugał po raz kolejny.
Nagle, zupełnie niezapowiedzianie z ust wyższego wypłynął melodyjny śmiech, który sprawił, że z jego ciemnych oczu zaczęły wypływać łzy. Nie musiała minąć długa chwila, nim nieogarnięty Blaise dołączył do zginającego się w pół Notta. Były to dwa beztroskie śmiechy, który nie pojawiały się już od dłuższego czasu.
Nie przejmowali się tym, że osoby postronne, które mogły na nich spojrzeć, z całą pewnością stwierdziłyby, że są z lekka kopnięci. W tamtym momencie liczyło się to, że mogli dać upust swoim emocjom, które od dłuższego czasu były w nich skumulowane. Z każdym nowym oddechem, który łapali haustami, wypływały z nich niechciane uczucia i wspomnienia, który zakłócały im spokój i radość.
Jeszcze przez jakiś czas śmiali się radośnie, a ich głośne głosy obijały się echem od hogwartowych ścian, niosąc je aż do najwyższych wież.
Mogli prawie powiedzieć, że czuli się wolni od każdych zmartwień. Prawie.

***
Harry miał dziwny sen.
Śnił o sobie samym i Draco. Pamiętał, że było tam strasznie dużo zielonego koloru i wszystko wyglądało na się jasne i wesołe. Wydawało mu się, że znajdował się na łące, jednak za każdym mrugnięciem, miał wrażenie, że coś ulegało zmianie. Jakby nie znajdował się na stałym gruncie, tylko na czymś co żyje własnym, zmiennym życiem.
Leżał na pysznie zielonej trawie, która lekko łaskotała jego policzek. Otworzył mozolnie oczy i leniwie podniósł swoje ciało do siadu. Czuł się zrelaksowany, a jego mięśniami nie targały żadne emocje; czuł się tak, jakby ktoś zdjął z jego zmęczonego ciała wszystkie złe myśli, wspomnienia i uczucia. Nawet nie zauważył, że na jego ustach błąkał się łagodny uśmiech, który podkreślało słońce wiszące wysoko nad nim. Czuł się naprawdę wolny.
Nie miał na sobie butów, a reszta jego ubrania składała się z lnianej, białej koszuli i luźnych, krótkich spodni, w równie jasnym kolorze. 
- Coś się stało, Harry? - zapytał ktoś leniwym głosem i dopiero w tamtym momencie Gryfon spojrzał na bok. Pół metra dalej leżał rozluźniony Draco, który jedną ręką zasłaniał sobie oczy, natomiast druga służyła mu jako poduszka. Serce Harry'ego zatłukło szybko, a w jego ustach zrobiło się niewyobrażanie sucho. On też miał na sobie lnianą koszulę, która uwydatniała czarny znak, widniejący na lewym przedramieniu i krótkie spodnie, które w tym przypadku były o wiele ciemniejsze niż te Harry'ego. 
- Draco? - zapytał niepewnie, wciąż nie wiedząc czy to sen, którym może sterować, czy ten, który żyje własnym pulsem. 
- Mhm, to ja, Gryfiaku. Dlaczego wstałeś? 
- Dra...co..., o rany to ty - oznajmił cicho i niespodziewanie rzucił się na blondyna, który pod wpływem mocnego uścisku - stracił chwilowo oddech. Ciało Gryfona drżało pod wpływem emocji, a Ślizgonowi nie pozostało nic, jak tylko wziąć w ramiona ciemnowłosego. 
- Wiem, że tam nie jest ci za dobrze, ale Harry, nie rozczulaj się tak - stwierdził Malfoy, jednak wciąż silnie trzymał swojego chłopaka. 
- Boże, Draco, powiedź mi, że jak się obudzę to będziesz ty, proszę cię. Powiedź to. 
Blondyn tego nie powiedział. Zamiast tego, odsunął swojego Gryfona i złożył na jego ustach słodki pocałunek, który miał oznajmić jak bardzo mu na nim zależy. 
- Nie mogę tego powiedzieć, kochanie - powiedział szczerze, a Harry miał ochotę się rozpłakać i zaśmiać jednocześnie. Draco pierwszy raz użył takiego określenia, co zarówno go cieszyło jak i smuciło. Żałował, że nie może usłyszeć tego w normalnym życiu, tylko tutaj - w jego wyimaginowanym śnie. 
- Skoro to jest mój sen, możesz zrobić wszystko o co proszę, prawda? - zapytał, a Draco przytaknął w zamyśleniu. - Więc masz powiedzieć, że wszystko będzie dobrze.
- To nie do końca tak działa, Harry - oznajmił Ślizgon i spojrzał krytycznym wzrokiem na ciało chłopaka, który siedział na jego kolanach. - Dlaczego ty nie jesz, Harry Potterze? Jesteś jeszcze chudszy niż wcześniej, do cholery! 
Gryfon mruknął coś pod nosem i odwrócił wzrok. Szczerze mówiąc, nie tego się spodziewał po spotkaniu ze Ślizgonem. 
- Przestań mruczeć, bo to poważna sprawa! - stwierdził Draco. - Rany, Harry. Wiem, że jest ci teraz ciężko i przepraszam, bo pewnie masz nadzieje na usłyszenie jakiś dobrych wieści, ale Harry, proszę. Zacznij jeść i słuchaj Hermiony i reszty, dobrze? Oni się tobą zaopiekują do czasu, aż ja... wrócę. 
- A kiedy wrócisz? - zapytał niemal szeptem i oparł głowę o ramie swojego chłopaka. Chciałby tu zostać. - Zresztą oni jutro wyjeżdżają i zostanę sam. 
- Harry, posłuchaj. Nie mamy za dużo czasu, więc postaram się powiedzieć wszystko to, co wiem. 
Harry pokiwał głową i zamienił się w słuch, chociaż swojej pozycji nie zmienił o milimetr. 
- Zaklęcie, które rzucił Nathaniel, sprawiło, że z mojego... jego umysłu usunęły się wszystkie wspomnienia związane z tobą. I chodzi tutaj o te wspomnienia, kiedy już byliśmy razem. Boże, jest mi strasznie źle z tego powodu, ale nie wiem jak je przywrócić. Wydaje mi się, że to zaklęcie nie jest długotrwałe, więc one same muszą przyjść. Nie wiem kiedy to się stanie, ale Harry, proszę: dbaj o sobie i nie waż się więcej nie jeść, bo ci nogi z dupy pourywam. 
- Skoro... ten drugi Draco mnie nie pamięta, to kim jesteś ty? - zapytał zdezorientowany Gryfon.
- Jestem tą częścią, która pamięta, kochanie - powiedział łagodnie, mozolnie kreśląc palcem zawiłe wzory na jego plecach. 
- Czyli to ty musisz wrócić na swoje miejsce - stwierdził Potter. 
- Można tak powiedzieć, chociaż ja cały czas jestem w umyśle tego Draco, który cię nie pamięta. Po prostu to zaklęcie spowodowało, że część mnie... jego została zablokowana. 
- W takim razie, dlaczego teraz z tobą rozmawiam? - Potter miał nadzieję, że to nie jest tylko sen.
- Są rzeczy, o których nikt nie musi wiedzieć, kochanie - powiedział Ślizgon, nawiązując do ich rozmowy, kiedy to spotkali się w pociągowym korytarzu. Harry załapał, jednak miał ochotę rozpłakać się jak dziecko.    
- Mogę tu z tobą zostać? - zapytał jeszcze, nie mając ochoty na więcej informacji. Poczuł łagodne wibracje spowodowane cichym śmiechem Draco.
- Tak długo, jak chcesz Gryfiaku - oznajmił i zamknął go w szczelnym uścisku. 




*Pieprzyć to. Od następnego rozdziału w końcu musi się coś dziać, 
bo i mnie, i Was to denerwuje*

***

65 komentarzy:

  1. Zacznę od tego Unnie, że strasznie podobał mi się poprzedni szablon, ale ten... Ten jest po prostu bajeczny~ *^*
    Jeżeli chodzi o rozdział to tak bardzo cieszę się, że Alec się pojawił, bo mam do niego słabość. Jeszcze do tego wyobraziłam sobie scenę kiedy Alec i Harry spali razem... Dostanę cukrzycy *^* xdd
    Do tego cieszy mnie to co powiedział Ron... Już mi przeszła złość na niego xdd
    Ciekawi mnie dalszy ciąg zdarzeń jeżeli chodzi o sytuacje, w której znajdują się teraz Hermiona i Pansy.
    A do tego Blaise... Kurde człowieku coraz bardziej cię lubię :)
    A Theo... Wypij melisę okej? xdd
    No i teraz końcówka rozdziału...
    Tak bardzo jestem nią zauroczona. Wyszła ci genialnie <3
    I dobrze, że nie słyszałaś mojego pisku kiedy przeczytałam, że Draco zwrócił się do Harry'ego "kochanie". Moja mama myślała, że coś mi się stało xdd
    Także czekam na kolejny rozdział.
    Życzę dużo weny. Unnie hwaiting!
    ~DivaAlex

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awww, mój dongseang ♥
      Prawda, że cudowny szablonik? ^-^ Też jestem zauroczona <3
      Też tęskniłam za tym małym Gryfonem~
      Na Rona można się tylko chwilę gniewać, bo przecież nie wypada nooo!
      Oczywiście nie powiem Ci co się wydarzy z Permione, ale przeżyją to na pewno ;D
      A Blaise to naprawdę już w ogóle~ Za nim tęskniłam najbardziej ♥
      A Theo... racja. Hahaha, dajcie mu melisy! xD
      Możesz pozdrowić mamę, ale lepiej nie mów kim jestem i o czym piszę... x'DD

      Dziękuję za wenę i Tobie również hwaiting!
      Omg, wciąż nie mogę uwierzyć, że ktoś mówi do mnie per Unnie... TT-TT
      Hwaiting~! ♥

      Usuń
  2. A już myślałam, że cie tam coś zabiło :D
    Kolejny cudny rozdzialik tylko jeden fragment jest taki troche niezrozumiały a mianowicie
    "- Wszystko między wami w porządku? Znaczy, między tobą i Ronem - zapytał Neville, a Harry starał się zamaskować bijące serce, które zaczęło galopować na samą myśl o tym, że Longbottom mógł pytać o Draco.
    Gryfon chciał odpowiedzieć, jednak, jak na zawołanie, do pokoju wszedł Weasley." To ja coś tu nie rozumiem czy to błąd? xd
    A propo błędów napisałaś mój nick bez "s" w Ciastko xd
    Znów troche mało akcji, ale i tak go kocham xd
    Niech sie Harry potnie do jasnej cholery!!! No ploseeeee noooooo :C >.< ja jestem wygłodzona jeśli chodzi o wątki samobójcze :C
    Ten sen był taki... Słodki i kwaskowaty jednocześnie xD
    " - Mogę tu z tobą zostać? - zapytał jeszcze, nie mając ochoty na więcej informacji. Poczuł łagodne wibracje spowodowane cichym śmiechem Draco.
    - Tak długo, jak chcesz Gryfiaku - oznajmił i zamknął go w szczelnym uścisku." Czy to znaczy że Harry zapadnie w śpiączkę i obudzi się dopiero jak Draco go sobie przypomni? *-* tak zamawiam to *-* i frytki do tego *-*
    O i mam do cb jeszcze takie małe pytanko... Znasz może jakiś fanfic o Harrym uzależnionym od narkotyków, albo który sie tnie, albo ma depresje, albo coś za czasów Huncwotów z mało mnie obchodzi jakim pairingiem byle żeby był? :3 Bo jestem głodna takich tematów, a musze se coś poczytać xd i nie pogardziła bym opkiem o HP/Bliźniacy XD miałam ostatnio sen o HP/FW więc mnie naszło XD A tak w ogóle to co u ciebie? Jak tam życie? Mi jakoś leci :3
    Ale sie rozpisałam xd Dobra to na tyle za błędy przepraszam, ale telefon i te sprawy xd
    Zdepresowany Różowy Kotek la Cyzia XD
    P.S Śliczny szablon *-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany! Omg! Przeeepraszam Cię i oczywiście już poprawiłam!
      A co do tego kawałka... co w nim jest źle? XD
      Chodzi o to, że Potty myślał, że Neville pyta o niego i Draco, bo jak zwykle nie ogarniał świata, ale zrozumiał, że pytał o Rona i o niego, no i chciał w końcu odpowiedzieć, ale wszedł Ron i dupa XD
      Tyle w temacie, słońce ♥
      Kurna, mówiłam Ci dziewczyno, że nikt nie będzie się ciął, zabijał, powieszał, itp itd! Nie ta historia!
      I kurna nie! Harry nie zapadnie w śpiączkę! X'DD Jebłam przy tym, no :'D

      Omg.. Ciacho muszę Cię zmartwić, ale ostatni fanfick jaki czytałam o Drarry miał miejsce jakoś pół roku temu, jak nie lepiej TT_TT
      Ale jako, że nie zostawię Cię bez odpowiedzi to wejdź tu: http://drarry.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=302 tam masz spis treści dobry, naprawdę dobrych shotów Drarry i na pewno znajdziesz jakiś dobry angst czy dramat...
      (Boże nie wierzę, że podałam linka do 'konkurencji' xDD)
      I powiem Ci jeszcze, że strasznie mało jest polskich shotów z HP/bliźniacy! Kiedyś też miałam fazę i ich szukałam, ale to były tak denne historie, że aż boli >.< Kto wie, może kiedyś coś takiego napiszę?
      Ogólnie to kręci mnie jeszcze Fred i George.. omg. Kazirodcze gej porno jest najlepsze ._.

      Ahhh, dziękuję kotku za te Twoje powalone komentarze ♥
      A co do szablonu, to wieeem, że cudowny ♥ *rozpływa się*
      Looove you~

      Usuń
    2. Aaaaa to o to w tamtym kawałku chodziło XD chyba byłam za bardzo podjarana samym faktem że jest nowy rozdział i nie za bardzo zrozumiałam :'D
      Dlaczego Harry sie nie będzie ciął?! Bo co?! Bo jestem ruda?! (Nie nie jestem ruda :'D)
      Konkurencja? Dla mnie twój blog jest bezkonkurencyjny <3
      Kzirodcze gej porno - jebłam padłam kurwa spadłam XD zaczęłam się tak śmiać, że tata przyszedł zobaczyć co sie stało, a gdy zobaczył, że leże chichrając się na podłodze po prostu wyszedł mówiąc że mnie na allegro sprzeda XD Kochany tatuś :'D
      Kocham cie za takie żeczy wiesz? ♥

      Usuń
    3. Kazirodcze gej porno? Wchodzę w to! :'D

      Usuń
  3. Na samym począteczku muszę stwierdzić, że szablon jest naprawdę udany i jak ostatnio tu zaglądnęłam to aż oplułam monitor z wrażenia XD Trzeba przyznać, że ostatnio szabloniarnie wykonują kawał dobrej roboty, sama byłam strasznie zachwycona swoim jak go zobaczyłam :D
    Teraz co do rozdziału :D
    Mam nadzieję, że w końcu Draco zacznie sobie coś tam przypominać, no bo przecież ile można czekać aż wróci i odpowiednio nagrodzi Harry'ego za czekanie w męczarniach XD
    Oby Ron i Theo też jakoś stopili ten lodowiec co się ostatnio między nimi pojawił.
    Blaise... młahahaha KOCIAKU! Szukaj mi tu zaraz jakiegoś ciasteczka do schrupania ;>
    Końcowa scenka taka urocza *o* aż łezka się w oku kręci, ach niech im się w końcu ułoży bo te melodramaty do grobu mnie wpędzą, a jeszcze taka młoda, piękna i powabna jestem. XD
    To ja ci życzę weny i całuję ;*****
    ~KaoY

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, ja wiem! Tak szalenie cudowny, że aż boli TT_TT
      Szczerze mówiąc ja w robieniu szablonów jestem lewa, chociaż znam dobrze te wszystkie programy itp itd...
      Czarna magia no!

      Też uważam, że to już jest meczące, więc keep calm i w końcu coś się musi ruszyć ._.
      Prawda, że Blaise jest cudowny? XD
      Nosz strasznie za nim tęskniłam, wiesz?

      Ahhhhhh, spokojnie spokojnie!! Nikt Cię do grobu wpędzać nie będzie >.<
      Za śliczne komentarze piszesz XD
      Żartuję, wiesz że Cię kocham, prawda? ♥
      Dziękuję za wenę i również całuję gorąco! ;* ♥

      Usuń
  4. No i się popłakałam, Kummie! I zgadzam się z tobą, w następnym rozdziale ma się dziać...coś xD Coć tu i tak się dużo dzieję xD Podobał mi się ten rozdział i wreszcie się go doczekałam, jej xD Tyle tych wylewnych uczuć i kiedy byłam w trakcie czytania, poczułam...jakby znajomość, czy deja vu, nie wiem. Mniejsza o to xD Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, oczywiście nie mówiąc tylko o Draco i Harry'm, ale i też o Ronie i Theo (żeby im się poukładało xD) i żeby Blaise...też był szczęśliwy :))) Podsumowując, jak zawsze świetna fabuła i twoje lekkie pióro, a raczej klawiatura xD Mam nadzieję, że kolejny już 40 rozdział, pojawi się niedługo i będzie świetny, jak pozostałe! ;DDD Życzę wspaniałej weny ;* i powodzenia! ;) ~Kama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teeeeeeeej~! Dlaczego się popłakałaś?
      Bo w końcu coś dodałam? :')
      Nie, nie żartuję~
      Awwwww, cieszę się, że Ci się podobał <3 Miód na moje serce ♥♥♥
      Deja vu? Hohooo, opowiedz mi o tym! To jest straszcie ciekawy temat i uwielbiam o tym słuchać!
      Powiem Ci tyle, że wszyscy będą szczęśliwi~ Nie mam nerwów na sad end w rozdziałowcach ._.
      Też mam nadzieję, że 40 rozdział pojawi się szybko i że będzie Wam się podobać :D
      Dziękuję Ci pięknie za wenę <3 Przyda się jak cholera~~
      Kocham Cię! ♥

      Usuń
  5. Hahahahha xd. Z czalego rozdzialu najbardziej spodobal mi sie podpis pod obrazkiem. 'Pieprzyc to' takie wymowne! I z ta akcja tez nie moge sie doczekac. Przedlozasz to specjalnie -,- xd. A wlasnie, komentowalam pod bambusami i nie wymienilas mnie w komentujacych. Wiem czepiam siw xd. Sen byl mega! Najlepsza czesc rozdzialu. I bardzo spodobal mi sie ten detektywistyczny watek pens i hermiony.
    Oczywiscie przeblysk wspomnien u draco byl tez obiecujacy. Ale prosze, niech bda razem na swietaaa!!!
    A jesli chodzi o ten komentarz z anonima, to chyba moj xd. To ja cie drecze pytaniami bez podpisu o nowy rozdzial. Ten ostatni to z takim dziubkiem ':v' i odpowiedzia na twoja odpowiedz hurra i cos tam ze o 4nawet przeczytam. Nwm czy o to chodzi, ale w oststnich postach glupie komy typu:'kiedy nastepnh rzdz?' z anonimka sa mojexxxd. Wgl to teraz bd miala te nazwe jaka widzisz pewnie u gory wczesniej nie chcialo mi sie zakladac konta a wxzesniej pozniej, poprostu logowac, wiec podpisywalam sie poprostu 'Ala'. Taka tam historia. Xd. Dla jasnosci.
    Fajny rozdzial, weny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rany boskie >.<
      Nie strasz mnie tak więcej!
      Chyba pięć razy sprawdzałam komentarze pod Bambusami, bo nie skojarzyłam kim jesteś TT_TT
      Wybacz mi Aluu ♥
      Btw, no ten tego~
      U góry pojawiają się osoby, które skomentowały post pod rozdziałem >.<
      Nie bij mnie za to <///3
      Oczywiście jeżeli bardzo bardzo bardzo chcesz to mogę Cię tam uwzględnić :v
      Twój komentarz? No to Alu, kochanie!
      Wybieraj sobie pairing, gatunek i temat! I to natychmiast!
      Haha, cieszę się, że to Ty ♥
      Teraz będę pamiętać o Tobie i Twoim nicku jeszcze lepiej :D
      Dziękuję za wenę! ♥

      Usuń
    2. Nie ma spr o glupi dopisek sie nie bd boczyc przeciez. Chcialam, zebys wiedziala, ze tez komentowalam rzdz ;) :D
      Przepraszam, ze tak pozno odpisuje, ale jtr mamy komers i nauczyciele z tego jedwn wielki spektakl zrobili. Naprawde.
      Ale do rzeczy. Moim ulubionym parringiem razem z drarry jest hp/tmr. Czyli z riddlem. Wiec tak; przedewszystkiem fajnie jakbys uwzglednila wyglad czarnego pana jako to chodzace ciacho z komnaty tajemnic, no moze troszke starszy xd. Chcialabym, zeby bylo romantycznie, bez smutnych zakonczen, koniecznie niech to nie bedzie komedia. Dam ci trop jak wg mnie to by sie zaczynalo; na turnieju trojmagicznym, nastepuje odrodzenie voldemorta, ocxywiscie w obecnosci harrego. I tu juz tobie wszystko pozostawiam. Ostatnie prosby; moze czarny pan niech nie bedzie calkowicie okrutny. A harry ma charakter taki w sumie jak w ksiazcce czy tez tw opowiadaniu. (Czyli zeby byl dobry poprostu :p, bo sa opowiadania gdzie staje sie mroczy xd). I milosc oczywiscie! Love love love! <3 Mam nadzieje, ze ci sie spodobaja moje wskazowki ;)
      Powodzenia i dziekuje! :*

      Usuń
  6. PRZEPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Wybacz za brak komentarzy z mojej strony, ale ostatnio miałam jakiś kryzys.....
    Nic mi się nie chciało...
    I w ogóle było do dupy...
    No i nie mogę zapomnieć o wspaniałej szkole, która nie rozpieszcza nawet w ostatnich dniach roku szkolnego...
    No ale nic...
    Czytałam twojego one shot'a i do teraz nie wiem jak mam go skomentować XDXD
    Był dziwny i za razem wyjątkowy <3
    W sumie na początku jego czytania byłam zdezorientowana
    Draco i Harry się nie znają ( What???)
    No a potem to się prawie ze śmiechu popłakałam XD
    Dobra wracając do rzeczywistości hihi :D
    Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam z tego iż dziś pojawił się nowy rozdział :)))
    Czytałam z zapartym tchem z nadzieją, że Draco coś sobie przypomni :3
    Alec... <3 po prostu ten człowie zabije mnie kiedyś swoją słodkością no...
    On nawet śpiąc potrafi człowieka rozczulić XD Kocham kocham kocham <3 <3
    Wciąż smuci mnie fakt iż Harry jest w dołku, ale jego sen poprawił mi humor <3
    Blaise jak zwykle jest genialny <3
    Dobra kończę to ględzenie
    Życzę ci duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo weny
    Pozdrawiam
    Karola
    PS zapomniałam dodać że już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :3 <3
    a no i życzę ci udanych wakacji <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, taki kryzys to ja mam codziennie niestety T-T
      Wiem co to nawał w szkole i wiem też, co to jest załamanie, więc mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku~

      Cieszę się, że podobał Ci się rozdział i ten sen~
      <3 Dobrze czasem do nich wrócić, bo o nich pisze mi się najlepiej :D
      Awww, Alec pogromca dziewiczych serc xD Stworzyłam potwora xD
      Blaise to postawa podstaw i strasznie żałuję, że nie mam okazji wplatać go częściej do opowiadania, bo to moja 3 ulubiona postać ;D

      Dziękuję Ci Karuś za komentarz, wenę i pozdrowienia, które też przesyłam gorąco! ♥
      A do wakacji jeszcze kupa czasu, więc się tak nie śpiesz z tymi życzeniami, ale i tak ślicznie dziękuję! :D

      Usuń
  7. Nie mam czasu! Klepię miejsce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak mam czas :3 Możesz poruszyć mi temat tego co napisałam w poprzednim o Theo i Ronie oraz o dopisku na samym spodzie mojego komentarza?
      ***
      Przez chwilę nie ogarnęłam co się dzieje :')
      No i super. Kłócą się cholera jasna ;-; A Harry taki biedak ;-;
      Eh...
      I wychodzi znowu TA sprawa. Oj Ron... Tak strasznie ci współczuję... Nigdy nie doświadczyłam tego uczucia (i raczej nie doświadczę), ale i tak coś mnie ściska ;-;
      Wiem, że myślisz, że tak będzie dobrze, ale nie będzie. Harry potrzebujesz towarzystwa. Nie możesz być teraz sam!
      Aż taki głupi to on chyba nie jest.
      Dobra strategia Neville... Nie spodziewałam się tego po tobie!
      Jestem bardzo za pairingiem Alec x Neville. I osobiście stanę się patronką tej pary!
      Nadal nie mogę uwierzyć, że jesteśmy w tym samym wieku :') Ja jestem małą, podłą, chamską i podstępną żmiją. Najgorszym i najdokładniejszym odzwierciedleniem ślizgona (razem z pozytywnymi cechami).
      Rozpływam się~ *T*
      Nie mogłeś tak od razu? Tylko się męczyłeś z tym pakowaniem?
      Chciałabym takie zdjęcie *T* Te dwa skarby razem ♥
      Neville ty kochana bestio ♥ Kojarzy mi się z Frankiem z OH ♥♥♥

      Rośnie się panno Granger! W różnych miejscach...
      Ta... Też często dotykają mnie takie przypadki :')
      Bo oczywiście Potter to taki koks w piaskownicy, który ma najfajniejsze zabawki.
      Bo dwa tygodnie to tak dużo... Ja na dwa tygodnie jadę na obóz. I co? I potem przez kolejne pół roku marudzę, że chcę tam wrócić :')

      Tak Theo. Znasz bardzo dużo niezbyt ładnych określeń. A teraz rób co mówi mój brat. Zamknij się! Ja cię kocham i w ogóle, no ale sam rozumiesz...
      Ty się kutwa nie odzywaj Malfoy ;-; Nic nie pamiętasz, więc wracaj do łazienki i sobie przypomnij!
      Ooo... Jesteś na dobrej drodze!
      Eh, Theo... I co ja mam z tobą zrobić?
      Blaise... Choć przytulę cię... Znajdę ci fajnego chłopaka. Tak. Chłopaka. Jak wszyscy to wszyscy nie?
      Zabini ty kretynie xD

      Ja nie mogłabym tego powiedzieć. Jestem uczulona na słońce. I na ludzi. I na czosnek. Ale ty Harry ciesz się chwilą!
      O bogowie...
      Draco... pociesz go jakoś! Widzisz jak cierpi, a i tak...
      No właśnie? Draco spierz mu tyłek! On musi się ogarnąć!
      No właśnie. Kiedy i... czy wrócisz?
      Mądry Gryfiak! Teraz Smoczku go utulaj i wycałuj. Niech wie, że jest bezpieczny.
      Zrobiło mi się tak strasznie słodko i smutno zarazem...
      Piękny gif. Kiedyś jak byłam smutna wyszłam z domu i spacerowałam. Mieszkam na takiej wsi, więc pełno u nas pól, weszłam w jedno z takich pszenicy i się po prostu położyłam. Miałam farta, że tam byłą taka jakby dziura, bo za zniszczenie pszenicy pewnie by mi się oberwało :')
      Ale coś takiego bardzo uspokaja. Pomocne.
      ***
      Już po wystawianiu ocen! Mam 5.19 :3 Mogłam mieć więcej, bo mogłam mieć 6 z niemca, ale babka powiedziała mi o tym w ten piątek :')
      Nie mogę się doczekać wakacji! Jeszcze 11 dni! I 30 do obozu ♥
      Jak tam ci mija? Miłych wakacji życzę ^^
      ~Strzyga

      Usuń
    2. Zapomniałam o szablonie! Piękny!
      Btw. Niedługo sama zaczynam opowiadanie z wymyślonymi postaciami ^^

      Usuń
    3. Och! Oczywiście, że mogę Ci dopisać, chociaż nie do końca rozumiem czy akurat o to Ci chodzi~
      Chodzi o wątek Theo i jego bólu, tak?
      Jeżeli o to właśnie Ci chodzi to mogę tutaj pisać i pisać, bo nigdzie nie ujawniałam dłuższej historii Theo i raczej tego nie zrobię.
      Czemu Theo to tak zabolało?
      Hm.. historia Theo wygląda tak, że jego mama zmarła, kiedy był mały, a jego ojciec był Śmierciożercą. W jego rodzinie nie było dużo miłości i to właśnie ten szczegół zaważył na tym, że Theo jest dosyć wrażliwy jeżeli chodzi o uczucia i bardzo szybko się przywiązuję. Chciałam pokazać, że pomimo tej całej troski o Pottera, w którym się podkochiwał, nie chcę stracić w tym wszystkim Rona, bo w końcu jest dla niego bardzo ważną osobą, która mu pomogła w tym trudnym czasie. Kiedy widział jak miłość Potty'ego i Draco rozkwita dla niego to był cios w serce. Wtedy w jakiś sposób poczuł coś do Rona, który pomógł mu się podnieść.
      Ogólnie mówiąc to jest strach o to, że może stracić ważną dla siebie osobę. Matkę już stracił, ojca też, bo w końcu się go wyparł i każda kolejna sytuacja sprawia, że Theo boi się straty.
      Ah... myślę, że właśnie o to chodzi.. Jeżeli coś jeszcze wyjaśnić to pisz, bo kurde! Całkiem fajnie jest tak odpowiadać na takie pytania, wykraczające poza główny wątek, a Theo uwielbiam całym serduszkiem~

      A co do wątku Drarry vs Scorbus... yhym, osobiście nie trawię Scorbusa >.< Nie wiem, może to przez to, że to w małym stopniu rozwala moje małe Drarry, które moim zdaniem jest pieprzonym kanonem~
      Oczywiście nie będę Ci mówić, co masz lubić a czego nie! Nie, nie~ po prostu dla mnie Scorbus nie ma sensu na tle Drarry. Ok, fajna historia, bo w końcu oboje w Slytherinie, rodzice się nienawidzą, ale dla mnie to wciąż podróbka Drarry~

      ~~
      Haha, staniesz się patronką Nevilleca? Omg, ok xD
      Ja osobiście mam słabość do małych, słodkich Gryfonów (chyba do Gryfonów ogólnie, lol xD ) i zawsze chciałam mieć takiego małego ukesia koło siebie >.<
      A z tym pakowaniem chodziło mi właśnie o to, że Neville na początku nie chciał używać magii, bo a) to go odpręża i b) nie chciał używać magii przed wyjazdem do domu, bo wiedział, że tam będzie wręcz do tego zmuszany, a jak wiadomo Nev się wyrobił nie tylko w wyglądzie, ale i w magii również~!

      Nawet nie masz pojęcia jak głośno się śmiałam, kiedy przeczytałam fragment o Harry'm koksie XDDDD
      Ty, Blaise to Twój brat? xD
      Czyli mam rozumieć, że jesteś ZA zgejeniem Zabiniego? B|
      Wcale a wcale nie jesteś uczulona na ludzi. Po prostu nie spotkałaś na swojej drodze mnie i nie masz w okół siebie tak cudownej postaci, jaką jestem JA XD (nie wierzę, że to napisałam ._. )

      Mnie też oczarował ten gif. Bardzo uspokajający, prawda? Aż chcę się zamknąć oczy i wyjść na dwór~
      Niestety nie mam koło siebie żadnego pola, ale mam na podwórku huśtawkę, co jest dla mnie super ;D

      Rany, ja się cieszę, że jednak nie mam już niemieckiego ;')
      Taaak~ jeszcze tylko trochę i WAKACJE!
      A jak mi mija?
      Ahh.. powoli ;D Ogólnie nie jest źle, ale BARDZO przydadzą mi się Wakacje... Moja psychika już nie wytrzymuje i aż nie poszłam dzisiaj na dwie godziny francuskiego... Ah, oczywiście nie zachęcam do wagarów, ale to był wyjątkowy przypadek!
      A co do szablonu to wiem :')
      Jestem w nim zakochana! Zwłaszcza w Harry'm ♥
      A jeżeli chcesz szablon do bloga to naprawdę polecam Ci dziewczyny! :D

      Usuń
    4. Dziękuję ^^ Osobiście przyznam, że Theo to jedna z moich ulubionych postaci i zawsze łączyłam go z moją OC póki nie zaczęłam interesować się yaoi xd
      Ja lubię obydwa, bo są słodkie ;-;
      ***
      Tak! Będę! xD Nevillec jest mój!
      Ja nie lubię Gryfonów :') Ślizgonka z krwi, kości, wnętrzności xd
      Ja sama jestem nieogarniętym ukesiem, więc mi nie potrzeba xd Do tego aspołeczna :')
      Jak czytałam to od razu mi się skojarzyło!
      Tak. Wita cię Michayla Zabini. I jestem BARDZO za zgejeniem mojego skarba ♥
      To ustalmy, że jestem uczulona na wszystkich tylko nie na ciebie xD
      Ja i tak w wakacje nie odpocznę :P
      Obóz ♥ i "praktyki".
      Zapamiętam ^^ Choć na razie muszę znaleźć kogoś kto to będzie czytał i ruszyć dupę, żeby choć prolog napisać lub kartę postaci skleić xd

      Usuń
  8. Yep jest rodzial! Cukrzyca totalna ale co tam! Ważne że rozdzial jest *-* to jak tlen żyć się bez niego nie da. Przez Ciebie niektórzy musieli żyć na butli z tlenem aby wyżyć w tym okropnym brudnym i brzydkim świecie ot co! :-D omniom Theo i Ron omniom razem w Norze na święta :-D po tym jak zerwali ohoho szykuje się afera.. tylko na to czekam :-D akcja ruszyła uff. no w końcu no! Dzienki Ci o Ozyrysie! Cukrzyca vol.2 fluf w wykonaniu Potter/Malfoy za dużo jak dla mnie oj za dużo. moje serce nie znosi cukrowego Malfoya ;-; przykro mi ale nie lubie miodu.. Bo jest słodki ale mdly o_O (nikt o zdrowych zmysłach nie je go bez herbaty XD) o lool co ja piepsze frazy jakies plote XD to pewnie wina miodu.. tak to on za tym stoi. uwaga ahtung ahtung proszę nie brać sobie moich słów do serca gdyż jestem w stanie nieobliczalny i mogę niechcący (lub chcący) Cię obrazić a tego nie chce :3 pisz dalej fluffu ile dusza zapragnie ot co! No i szablon moi mili *-* wiesz to takie dziwne jakbyś mi czytała w myślach bo coś mnie ostatnio naszlo żeby napisać coś o zmianie wyglądu a tu pacz! Nowy szablon! Ty skurczybyku cwany :-D czytasz w myślach.. nie ładnie.. oj nie. :3 wiesz szkoda że już nie odpisujesz na komentarze w notatce i rozumiem no bo się troszku nas tu nazbieralo i czasu to wymaga ale kurcze takie fajne to było *-*
    Życzem weny i szybkiego pisania
    serdeczne pozdrowienia śle Szczelecka :* <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cukrzycy to Wy dopiero dostaniecie XD Just sayin' :D
      Raaaaaan >.< To porównanie mnie zabiło, omg ._. Przestań mi tak słodzić, bo to ja zaraz na cukrzycę zejdę... TT_TT

      A ty byś tylko aferami żyła XD Chociaż też jestem ciekawa jak to wyjdzie na te święta...hehe ;D
      Uhum... trochę mi się teraz smutno zrobiło, bo cukrowy Malfoy chyba bę..., a nie ważne >.<

      Błagam, idź sobie z tym niemieckim XD Zniosę nawet ruski, ale no niemiecki? xd
      Ogólnie to o zmianie szablonu myślałam już wcześniej, ale nie było szabloniarni, która miałaby w zanadrzu jakieś ładne drarry w tle, a zamawianie i czekanie miesiąc mi się nie widziało >.<
      I w tamtym momencie spadła mi xjessux i po prostu zgon na miejscu T_T

      I tak wiem, rozmawiałam ostatnio z kimś właśnie na temat odpisywania w poście, ale: a) bywało tak, że przedmowa i wszystkie odpowiedzi na komentarze były takiej samej długości co sam rozdział, b) zajmowało to za dużo czasu przez co c) i ja i Wy się denerwowaliście, d) przy małej ilości czytelników to jest naprawdę fajna zabawa, ale przy dwudziestu osobach ciągłe przeskakiwanie z zakładki na zakładkę + 23409 sprawdzanie czy niczego nie pominęłam było naprawdę uciążliwe~ No więc raczej do tego nie wrócę~

      Dziękuję za wenę i szybkie pisanie(? xd) ♥

      Usuń
  9. Bogowie Greccy trzymajcie mnie!
    Znowu się poryczałam, Theoś jestem z tobą <3
    Harry z tobą też <3
    Z tobą również Blaise <3
    Alec i Neville *-* To jest moje OTP, serio kocham tego dzieciaka

    A co do ciebie kobieto, kiedy wstawiłaś rozdział to tak zapiszczałam, że przyjaciółka z którą rozmawiałam się rozłączyła. Mam wielką nadzieję, że następny rozdział będzie trochę szybciej niż ten, ponieważ nie można wytrzymać. Ale i tak cię uwielbiam ^^ ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i cudny szablon ^^

      Usuń
    2. Haha, chyba fan PJ się znalazł :D
      Ej, ale proszę noo~ nie rycz tak :/
      Znaczy to naprawdę super uczucie, kiedy piszecie mi, że to co napisałam wywołało w Was takie uczucia, ale aż mi się źle z tego powodu robi >.<
      Ja też jestem z Harry'm, Theo i Blaise'm! ♥ :D
      Hahaha, tu jeszcze żadnego otp nie powinno być! Alec jest za młody jeszcze no! T_T

      Haha, możesz przeprosić w moim imieniu swoją przyjaciółkę ♥
      Też mam nadzieję, że ten rozdział pojawi się szybciej, bo naprawdę na to zasługujecie ostatnio~ Takie cudowne komentarze się pojawiły i aż mi się coś z serduszkiem robi, kiedy je wszystkie czytam ._. ♥

      Dziękuję Ci z całego serca za Twoje komentarze ♥

      Usuń
    3. Tak demigod zgłasza się do komentowania!
      Ja już jestem taka uczuciowa i rozryczana :/ Tak już mam
      A co do Aleca, wiek to tylko liczba ^^ xd

      E tam nic jej sie nie stanie
      Ja nadal czekam i sprawdzam codziennie, więc MNÓSTWO weny ci życzę. ♥♥♥

      Usuń
  10. Rycze... Ten rozdział strasznie mnie poruszył. Szczególnie ten sen Harry'ego. Nie mogę się doczekać aż ten sen się urzeczywistni :) Jeszcze ten Alec
    "- Nie bądź nieszczęśliwy Harry, bo to źle na ciebie wpływa - stwierdził cicho i oparł głowę na jego ramieniu. " On jest niesamowicie uroczy, a do tego całkiem bystry :)
    Nie umiem pisać długich komentarzy, wiec powiem krótko: dziękuje za nadzieje że z Draco i Harrym wszystko będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mój Boże, przepraszam! Nie wiem jak to się stało, ale wcześniej nie zauważyłam, że nie dojrzałam Twojego komentarza! Przepraszam, więc że dopiero teraz odpisuje :/
      Mam nadzieję, że to nie był jakoś bardzo długi płacz i, że wyczyściłaś sobie dzięki temu oczy~!

      Też się nie mogę doczekać! Naprawdę chciałabym móc pisać już normalnie o naszym drarry, bo ile można no XD
      Alec ma wyjątkowo wyczulony zmysł jeżeli chodzi o uczucia, więc to właśnie stąd pomysł na to, żeby to on jakoś pomógł Harry'emu.
      A ja tobie dziękuję za takie śliczne komentowanie, bo pomimo moich czystych spóźnień, zawsze wytrwale komentujesz,co czasami doprowadza mnie do totalnej rozsypki emocjonalnej...
      Dziękuję Weruś i do zobaczenia!

      Usuń
  11. Mam nadzieję, że nie zapomnę co chcę napisać...........
    Alec i ta jego prosząca minka i oczy a'la kot ze Shreka oraz tulenie podczas snu- nie muszę jeść słodyczy przez tydzień >.< <3 So cute~! :)
    Nevil i jego ''dobroduszność'' oraz Ron z niezmiennym nastawieniem do Harrego :D I jak tu ich nie lubić??
    Rada dla Theo- odetchnij, odpocznij, przemyśl wszystko, walnie się jeszcze raz i rusz swoje cztery litery i idź pogadaj z Ronem. Powodzenia i trzymam za was kciuki. ;)
    Blaise......Nie obrażę się, jeśli odbije swojej eks chłopaka :p Serio. Zwłaszcza, jak będzie do tego jakaś fajna scenka ^.^
    Harry i Draco........Draco i Harry........Niech coś się między nimi w końcu stanie, bo przez to, co się teraz dzieje to mam ochotę dać wielkiego huga Harremu, tulić i mówić ''Będzie dobrze'' >.< Ta scena na łące urocza ^.^ Też chciałabym tak sobie poleżeć.... :) Draco ma mi się ładnie ogarnąć, a potem lecieć do ukochanego i wycałować go za swoją nieobecność :* A Harremu oddaje swoje śniadanie, skoro tak zmizerniał -.-

    Oczywiście z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy ^.^
    Pozdrawiam, tule i weny życzę :D. #Kimie

    P.S. Zapraszam do siebie
    my-little-world-of-fantasy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cholera, siedzę teraz w szkole i siedzę i tak myślę...
      Czy ja gdzieś naprawdę napisałam, że Blaise miał jakiegoś eks?
      Myślę cały czas o tym i to nie daje mi spokoju!

      Usuń
    2. Ja sama się zanotałam, bo teraz nie pamiętam czy Blaise i Ginny byli tak oficjalnie ze sobą >.< Chodzi mi o tego Puchona, o którym on wspomina przy rozmowie z Theo :)
      Sorki za rozpraszanie podczas lekcji :D

      Usuń
    3. Co ty, akurat przerwę miałam ;D
      Blaise i Ginny nigdy nie byli ze sobą "oficjalnie", ale ze sobą kręcili, więc można powiedzieć, że coś tam między nimi było, ale nie do końca xD
      A ten Puchon jest anonimowy, jak na razie i nie, nic go nie łączyło z Blaisem ;D

      Usuń
    4. Ja na przerwach dręczyłam kumpelę ale to nic XD Nie ma to jak mieć już wolne od szkoły ;)
      Tyle czytam tych opowiadań, że czasami się zapomina niektóre wątki. Ale dzięki za wyjaśnienie :)
      Może na razie być anonimowy ALE później może sie ładnie przedstawić i zacząć coś tam kręcić XD No ale to już od ciebie zależy :D

      Hugam i weny życzę <3 #Kimie

      Usuń
  12. Ojejejejejejejejejejejejejejejej so cute <3
    #1 Misja Pansy i Hermiona
    boskie to było :3 "i ten szalony dreszczyk emocji i podniecenia" ♥
    #2. Harry i Al w łóżku
    Awwwwww... ♥♥♥
    #3. Blaise i Theo
    "Przecież ja lubie cycki" no rozwaliło mnie to po prostu XD śmiałam z tego przez 5 minut :D
    #4 Łąka
    Cudowna płęta, cudowne zakończenie po prostu cudo :D
    Dzisiaj krócej niż zwykle ale pierogi z truskawkami wzywają ;-;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awwww ♥
      Nawet nie masz pojęcia jak miło się patrzy, że jednak ze mną zostałaś i dalej tak słodko komentujesz ♥ Chodź do mnie po huga!
      Naprawdę lubisz Permione? Haha, super ;D Nawet nie masz pojęcia jakie to fajne uczucie wiedząc, że mały eksperyment tak bardzo się komuś podoba~

      Chyba bym umarła gdybym mogła zobaczyć Aleca i Harry'ego razem w łóżku. Bez żartów ._.

      Właśnie o taką reakcję mi, cholera, chodziło! Taak jest!
      Stwierdziłam, że brakuje nam jakiś weselszych momentów, a kto jak nie Blaise? No kto? No nikt! ♥

      A co do części z tą łąką to... Ah, tęskniłam za Drarry i musiałam gdzieś ich w końcu wpierniczyć, a co!

      Mam nadzieję, że dobre był te pierogi... A dla mnie masz? Nie odmówię, jeżeli zaproponujesz! :D

      Usuń
  13. O rany. Nie mogłam się doczekać tego rozdziału ale warto buło czekać na coś takiego <3 <3. To jest najlepszy blog jakiego czytałam. Już się nie mogę doczekać następnego rozdziału. Nie wiem co mam jeszcze pisać oprócz tego że jesteś najlepsza na świecie! Życzę mnóstwo, mnóstwo weny i czasu na pisanie. Pozdrawiam. <3 :* <3

    PS. Przepraszam że z anonima.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wiesz, że można się podpisać pod komentarzem?
      ~Toruviel

      Usuń
    2. Omgggg, tak mi słodzić TT_TT To powinno być zabronione, bo chyba ryknę zaraz ._.
      Dziękuję Ci za tyle komplementów i słodyczy w Twoim komentarzu, bo to naprawdę dużo dla mnie znaczy i to jest po prostu cudowne i brakuje mi cholera słów, żeby opisać moją miłość do Was wszystkich ♥
      Po prostu dziękuję Ci pięknie i obiecuje, że następne rozdziały będą jeszcze lepsze niż do tej pory!
      Dziękuję Ci za wenę i czas, bo naprawdę się przydadzą~ Ale postaram się jak najlepiej!
      + Toruviel w sumie ma rację! Teraz nie wiem komu mam podziękować, więc szybko wpisz sobie nazwę żebym mogła wiedzieć komu dziękować!

      Usuń
  14. Omg, ja jestem jakaś inna czy coś, że Alec tak na mnie nie działa? Co do szablonu, to później napisze może cokolwiek, bo zawsze przeglądam Twój blog na telefonie, i nie widzę tu szablonów, wiec potem dodam, jak ogarnę go na kompie ;)

    A co do samego rozdziału to jak zwykle nie mogłam się doczekać, sprawdzałam codziennie od 8-go i nic, wczoraj zapomniałam, a dziś sprawdzam w pracy i co? I jest!! Szybciutko przeczytałam, i ach, jestem jak zwykle zachwycona!
    Szkoda mi Rona i Theo, lubię ich bardzo.
    Diabeł też mógłby kogoś mieć, taki samotny chodzi :(
    Ale ten Draco ze snu, no kurcze, świetny!!!
    Tez bym chciała, by coś juz się działo, ale wydaje mi się, że za szybko też nie będę za dobrze. Jak dla mnie nadałaś odpowiednie tempo, trochę musimy poczekać, aż czar minie.
    Wgl, jestem zachwycona sposobem, w jaki piszesz. Jeśli mogę spytać, do której klasy chodzisz? (taka głupia ciekawość, nie musisz oczywiście odpowiadać ;))

    Gorąco pozdrawiam i cieplutko ściskam, przesyłam również duuzo weny.
    ~Toruviel

    OdpowiedzUsuń
  15. Ok, znalazłam przycisk 'wyświetl wersje na komputer' xD
    I... OCH i ACH!!! Omg, coś niesamowitego!
    ~Toruviel

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woaah! Poważnie jesteś chyba jedyną osobą, która to otwarcie napisała :D
      Haha, w sumie to jest dla mnie coś nowego, ale co tam! Mam tylko nadzieję, że nie nie lubisz go! Alec to takie urocze stworzenie, chociaż czasami mam wrażenie, że jego postać wydaje mi się momentami aż za słodka, za co przepraszam~
      Cieszę się, że tak bardzo podoba Ci się ten szablon ♥♥♥ Naprawdę zależy mi na tym, żeby przypadł Wam do gustu i to jest świetne uczucie, kiedy mi piszecie, że jednak Wam się podoba~ Zresztą to podnosi też samoocenę twórczyni tego szablonu, a w tym momencie jest jej to potrzebne.

      Przepraszam, że tak długo musiałaś czekać, ale naprawdę trochę czynników wpływało na moje opóźnienie za co naprawdę przepraszam!
      Cieszę się jednak, że tak wytrwale czekasz na te rozdziały :') To naprawdę coś.. woaah. Dziękuję! ♥

      Uwielbiam Cię za to, że tak bardzo lubisz Throna, bo to naprawdę mój drugi ulubiony pairing tutaj i w ogóle jestem zauroczona w Theo, więc to dla mnie podwójna radocha :D
      A co do Blaise mam pewien pomysł i mam nadzieję, że nie będzie to przesadą...

      Naprawdę cieszę się, że stwierdziłaś, że nadaję dobre tępo, bo czasami mam wrażenie, że nie umiem go dobrze dobrać i przez to psuję cały nastrój.
      I rany, naprawdę uważasz, że dobrze piszę?
      Czy mogę Cię przytulić? *próbuję się nie rozpłakać*
      Hm, co do mojego wieku: to wygląda mniej więcej tak, że nie lubię o nim rozmawiać, bo mam wrażenie, że przez to ludzie patrzą na mnie trochę inaczej; bo to jestem za młoda, a to za stara i rodzi się taka przerwa w naszych relacjach~ Ale co tam. Aktualnie mam siedemnaście lat, chociaż uważam, że mentalnie dwadzieścia sześć (co jest odwróceniem mojego brata i mnie)
      Tylko proszę, nie patrz przez to na mnie inaczej, dobrze?
      Jeszcze raz pięknie dziękuję, również goooorąco pozdrawiam, ściskam, całuję i ah! Dziękuję za wenę! ♥

      Usuń
    2. Oczywiście, że go nie nie lubię. Jest naprawdę uroczy, wcale mi nie przeszkadza ani nic, tylko się tak nim nie zachwycam.

      Tak, Throna chyba bardzo polubiłam, a to tylko dzięki Twojemu opowiadaniu. No po prostu są genialni <3

      Nie musisz się przejmować swoim wiekiem, oczywiście, że mi to nie przeszkadza, zresztą, to nie Twoja wina ze masz tyle, ni mniej ni więcej, lat. W sumie doskonale Cię rozumiem, też nie lubię mówić o tym, bo potem się okazuje że ludzie się rozczarowuja mną, bo jestem w innym wieku niż sądzili (lol) zresztą, u mnie to norma, wyglądam na dużo młodszą niż jestem [ostatnio przyszedł jakiś gość, otwieram drzwi a on 'jest ktoś dorosły w domu?' popatrzylam jak na... I mówię 'JA'. Baaaardzo był zdziwiony xD]
      Mam nadzieje, ze przez to, że tyle nie odpowiadałam nie pomyslalas, że przez wiek Cie opuściłam. O nie, tak łatwo się mnie już nie pozbędziesz :D

      A co do pisania to uważam że serio piszesz strasznie fajnie i bez jakiś większych błędów. I jeszcze-oczywiście, że możesz mnie przytulić *rozkłada szeroko ręce i czeka na big virtual hugsy*

      Cieplutko pozdrawiam, wysyłam nową dawkę świeżej weny i idę sprawdzić czy jest nowy rozdział
      ~Toruviel

      Usuń
  16. Świetny szablon, podoba mi się.
    "Przecież ja lubię cycki"- świetny tekst, rozwalił mnie :D a scenka z Harrym i Draco na łączące bezcenna. Mam nadzieję, że w końcu, może chłopaki wyjdą na prostą i będą, szczęśliwi, zakochani, i można tak jeszcze wymieniać. A, właśnie czy to tylko moja wyobraźnia, czy jest coś między Nevillem a Aleciem? Jeśli tak, to chyba to podchodzi pod pedofilię xd
    Pozdrawiam i życzę dużo weny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awww! ♥
      Cieszę się :D
      No po prostu aż nie da się nie uśmiechać na takie komentarze! :D
      Dziękuję Ci z całego serca~
      Ogólnie to mam lekkiego stracha przed tym, czy koniec nie będzie aż ZA BARDZO przesłodzony, aish.
      No nic, zobaczymy co dalej będzie pomiędzy naszym drarry :D
      A co do wątku Aleca i Neville'a... Wciąż uważam, że Alec jest jeszcze za młody na miłości :D I masz rację, że podchodziłoby to pod pedofilię XD
      Dziękuję za pozdrowienia i za dużo weny! Na pewno się przyda! ♥

      Usuń
  17. Szablon jest świetny, chyba też u nich zamówię ^.^
    Powiedz mi tylko...
    CZEMU TY MNIE TAK RANISZ, KOBIETO?!
    Fakt, faktem jest już lepiej, ale mi ich brakuje no!
    Oni są taką świetną parą, a tu nagle... jeb! I po miłości...
    Niech to wszystko wróci już do normy...
    Musiałam jakoś odreagować i przez Ciebie uzależniłam się od yaoi... (no bo oba sezony "Junjou Romantica" w jeden dzień...)

    *wdech, wydech, wdech, wydech*

    Idę ochłonąć (oglądając Death Note oczywiście).
    Jak zawsze życzę Ci weny i niecierpliwie czekam na następny rozdział! =^.^= ♥

    - Writer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Gorąco polecam dziewczyny i jak najbardziej polecam prace xjessux! Cudowna osoba i cudowne prace ♥

      JA CIĘ NIE RANIĘ! To oni... ;;;;
      I teraz nie wiem czy mówisz o drarry czy o thronie :')
      W takim wypadku mam nadzieję, że dalsze rozdziały będą Ci pasować ;D

      A co do yaoi, to bardzo dobrze! Nie będę w tym sama siedzieć! Zobaczysz, a niedługo zaczniesz słuchać kpop'u i już całkiem przepadniesz w świecie gejowskich shipów ;')

      Mam nadzieje, że miałaś miły seans! :D
      Dziękuję za wenę i wytrwałości! ♥

      Usuń
  18. Dzień dobry!
    (Raczej dobry wieczór, ale cóż)
    Szablom jest prześliczny, dziewczyna się postarała, ale ten piękny Daniel śmiejący się, rozpływam się no, tylko Tom jakiś taki smutny, ale oczywiście piękny jakby inaczej XD
    Rozdział mnie rozwalił, jeju tak długo czekałam na rozdział, że zabrałam się za innych gejów no i cóż do mojej sieci wpadli Alec i Magnus XDD Ale nie pogłębiając tematu.
    Tak jak mówiłam, rozdział mnie rozwalił, zaczynam myśleć, że Neville i Alec(Przypadek? Nie sądzę) Co z tego, że jest starszy, ja wierzę w ich miłość! To by było takie fajne, słodkie, ej a może Alec kocha Nevilla, ale nie chce się przyznać? Btw. Kummie pytam się czy Blaise jest bi? Bo może yhym coś podziała z chłopakiem Ginny? (O MÓJ BOŻE, TO BY BYŁO PIĘKNE)
    Pansy i Hermiona działają, zawsze i wszędzie, one są urocze, ta para jest taka słodka, i jeszcze pomagają złamanym sercom! Draco i Harry, ta łąka ten sen (To był sen?) jeju, brakuje mi tej czułości! Draco taki .. taki kochany w stosunku do Harry'ego, a jest taki zimny.
    Kummie, niech Draco przynajmniej przypomni sobie jak to jest całowanie Pottera!
    Ale i tak notka jest cudowna i szablon jest cudowny, bxdhcixsc XD
    Idę po jeszcze pęknę z radości i umrę
    White

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć White! Ty moje cudowne kochanie! ♥
      (Wybacz, nie mogłam się powstrzymać~ :D )

      Ja wiem! Jess zrobiła naprawdę cudowną robotę, za co jej z całego serca jestem wdzięczna, a co do Dana to nie mogłam się powstrzymać przed tym zdjęciem :D
      Znaczy to wyglądało tak, że wysłałam xjessux kilka zdjęć i jestem jej strasznie wdzięczna, że akurat wybrała to~
      Najlepsze jest to, że ona również czyta to opowiadanie i muszę stwierdzić, że chyba wybrała takie, które odzwierciedlają w jakiś sposób naszych panów ♥
      Ja wieem~~ Ja wiem, że strasznie dużo czasu minęło, ale tak się nazbierało dosyć dziwnych zdarzeń, że nie potrafiłam napisać tego rozdziału...
      ALE O MÓJ BOŻE. MALEC. MALEC TO MOJE ŻYCIE. RANY BOSKIE ASFDGFSHGFDKDSLFDGKLJDGHJADGH
      TY MYŚLISZ, ŻE NIBY SKĄD NASZ ALEC MA IMIĘ? >.<
      Cholera jasna! Wydało się!
      Wciąż zostaję przy tym, że nasz Alec jest jeszcze za młody~
      Alec kocha Neville'a? Hah :D I tak nic nie powiem :x

      Żeby odpowiedzieć na pytanie czy Blaise jest Bi, mogę Cię odesłać do rozdziału, w którym nasze Permione rozmawiało pierwszy raz w bibliotece~
      Mówisz, że Blaise ma jej odbić chłopaka? Ja osobiście nie znoszę Ginny (ups, wydało się >.< ), ale czy ja wiem? Mam z lekka inny pomysł na Diabła ;D
      Baby zawsze muszą naprawić błędy swoich przygłupich kolegów, wię no :D
      A co do tego snu, to pozwolę sobie zacytować słowa pewnego znanego nam geja: "Ależ oczywiście, że to się dzieje w twojej głowie, Harry, tylko skąd, u licha, wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?"
      :D
      Mi też brakuje Drarry ;;;;;;;; Tak dobrze mi się o nich pisało i w ogóle, że aż mam ochotę się rozpłakać, kiedy cały czas wałkuję ten wątek z tym cierpieniem itp... Ah... >.<
      I KURNA WHITE! TY TEŻ JESTEŚ CUDOWNA ;_;
      Hug? ♥♥♥♥♥

      Usuń
  19. Hejka!!! Szablon prze-pię-kny! Rozdział jeszcze lepszy :D. Znów Alec (kocham tego Gryfiaka XD) rozwalił mnie xD. Harry na łące..........PRZEPIĘKNE!! Mam nadzieję, że Draco niedługo dojdzie do siebie :)
    Życzę weeeeeeeeeeeeeeeeeeeny
    #Drarry N

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć piękna! ♥
      Haha, akurat udało Ci się zdążyć w czasie :D Właśnie odpisuję Wam na te śliczne komentarze~ ♥
      Ja bardzo dobrze o tym wiem, że ten szablon jest cudowny i dziękuję Wam, że tak go chwalicie, bo to naprawdę podniesie na duchu xjessux za co jeszcze bardziej Wam dziękuję ♥♥♥

      Rozdział lepszy, bo w końcu drarry! Nawet nie masz pojęcia jak za nimi tęsknię ._. Ale cieszę się, że Ci się podobał :D
      Awww ♥ Alec przede wszystkim! Nasze słońce małe :D
      Też mam nadzieję, że Draco W KOŃCU do siebie dojdzie!
      Dziękuję za wenę, komentarz i za Ciebie ♥

      Usuń
  20. Hejka hejeczka :]
    Od razu na wstępie: CUDOWNY SZABLON
    Awwwwww <3 kocham ten blog jak cholera :> nareszcie DRARRY *0* łąka i to wszystko wgl takie awwww kochane <3 Neville i Alec???? Ej, niech oni będą razem :D <3 Pansy i Hermiona są taaaakie urocze <3
    Rozpłynęłam się w tym rozdziale :D
    Pozdrawiam i życzę weny :}
    ~Enigma Nox

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, czeeeść! ♥
      AWWWWW T_T Dziękuję! Mam nadzieje, że przez te komplementy moja szabloniarka się uśmiechnie ;)
      Rany, a ja kocham Ciebie ♥
      Ufff, czyli jakoś nie wyszło za bardzo przesłodzone~ To dobrze, bo już się z lekka denerwowałam czy czasem nie za dużo cukierków i czekolady~
      O rany, kolejna osoba, która shippuje Nevillec XD

      Ja za to rozpłynęłam się przy tym komentarzu :D
      Dziękuję Ci pięknie i za komentarz, i za ciepłe słowa, i za pozdrowienia, i za wenę, i za całą Ciebie ♥
      Hug~

      Usuń
  21. Wróciłam~! O raju... *-* Muszę przyznać, że mam zaległości xD Zrobiłam sobie przerwę od Zawsze Ty(czekałam na więcej rozdziałów), przez co trochę zapomniałam fabułę(pamiętam, że skończyłam na rozdziale z balem). Zaczęłam więc czytać od początku i z satysfakcją mogę stwierdzić, iż było warto! :D Kocham te opowiadanie <3 Pisałam komuś kiedyś, że rzadko coś komentuję, ale jeśli już to robię to znak, że coś naprawdę bardzo mi się podoba.
    Jak słodzić to dużo; jesteś świetna Kummie, pisz dalej! ;D
    Teraz będę na bieżąco , pozdrawiam ^^
    ~Izu-chan~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woaaaaaah! Omg! Witaj z powrotem! ♥
      Cieszę się, że wróciłaś! Haha, to takie fajne uczucie wiedzieć, że osoby, które wcześniej się przewinęły przez tego bloga, teraz wracają, żeby sprawdzić co się dzieje :D
      Rany... naprawdę dziękuję za takie słowa, bo naprawdę STRASZNIE podnoszą na duchu TT_TT
      To naprawdę dla mnie zaszczyt, bo sama wiem jak to jest - komentuję tylko to co mi się naprawdę podoba, albo to na czym mi zależy, więc chyba trochę teraz płaczę. >.< Uh
      Matko, naprawdę Ci dziękuję za tyle dobroci w jednym komentarzu i dziękuję za powrót Izu~ ♥

      Usuń
  22. Ojoj :( Spóźniłam się. Postaram się wynagrodzić Ci to dłuższym komentarzem ( raczej mi się nie uda, ale chęci są ;D )

    Taaaak! <3 Ron nie nienawidzi Harry'ego! Jeszcze niech pogodzi się z Theo i będzie super!
    A scena Pottera i Aleca urocza *-* <3
    Sen Harry'ego <3333333 Prawie się popłakałam ze szczęścia i czułości Draco, której dawno tu nie było :( Dobrze wiedzieć, że prawdziwy i kochany Draco ciągle gdzieś tam jest i być może niedługo do nas wróci :D
    Ciekawe co dowiedzą się Pansy i Miona :3
    Nie no! Proszę nie karz mi długo czekać, bo zginę!
    Oooo! Zapomniałabym, szablon jest ZA-JE-BI-STY! :*
    Zakochałam się od pierwszego wejrzenia *-*
    Wchodzę na bloga i myślę: " O! Nowy szablon! Super " po czym dokładniej go oglądam " On jest śliczny, kocham go! "
    I od razu wzięłam się za czytanie :D Szczerze mówiąc, bałam się, że ominęłam kilka rozdziałów, bo nie byłam pewna, kiedy ostatnio tu zaglądałam.
    Hm... to chyba w miarę długi komentarz, bo w końcu co jeszcze mogłabym napisać?
    Że masz świetny styl pisania? Że kocham czytać Twoje opowiadanie, bo jest oryginalne, pomysłowe, jednym słowem: idealne? Że to najlepszy blog, jaki do tej pory czytałam?
    Cóż... :')
    Kończąc: życzę baaaaaardzo dużo weny, czasu i zdrowia <3
    I więcej takich wspaniałych czytelników jak dotychczas ( włączając w to jakże skromną mnie - oczywiście )
    Niech ciekawe pomysły i Drarry zawsze będą z Tobą! * Big hug *
    Kocham <3

    ~Kati

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co ty!
      Wcale się nie spóźniłaś!
      W sumie, to nawet lubię widzieć później jakieś komentarze, bo wtedy widzę coś świeżego i mój mózg z góry mówi mi, że ktoś jednak jeszcze czyta, więc naprawdę Ci dziękuję! ♥
      Strasznie się cieszę, że jednak cukrowy Draco Was jeszcze rozczula, bo czasami naprawdę w siebie wątpię i myślę, że za bardzo uciekłam od kanonu.
      Pansy i Miona...
      No~ Nic ci nie powiem ;x

      Haha, strasznie się cieszę, że podoba Ci się szablon ♥ To napraaaawdę wiele dla mnie znaczy >.<
      I, o Boże, to jest takie kochane, kiedy widzę, że zaglądacie tutaj i sprawdzacie, czy pojawiło się coś nowego i w ogóle... Rany.. adsjfdl;gdfgl. Chyba za dużo dzisiaj feelsuję...
      Przepraszam, ale czy mogę znać Twój adres zamieszkania? Chyba muszę Cię mocno przytulić i odebrać Ci chusteczki, bo wisisz mi kilka.
      TT_TT NAPRAWDĘ MAM ŁZY W OCZACH.

      Kocham Cię Kati z całego serca. Dziękuję!

      Usuń
  23. Wiem, że trochę późno piszę, ale internetu zabrakło :( ale jestem i chcę cię mocno przytulić i podziękować za ten sen. :D OMG w jednym rozdziale tyle emocji i i i tego tego czegoś awwww :3 ale za mało theo i rona !! i o jaką rozmowę nauczycieli chodziło pansy?? mam wielką nadzieje że następnym rozdział pojawi się jak najszybciej całuje i życzę weny :*

    Ginny :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nah, nah, nah! Wcale nie za późno! Właśnie w sam raz!
      Już wyżej pisałam, że 'spóźnione' komentarze są równie dobre, co te pierwsze, bo na bieżąco widzę, że czytujecie to co piszę~
      Rany, a ja mogę Cię odtulić za Twojego przytulasa i komentarz? >.<
      AWWWW to ja robię jak czytam to co napisałaś ♥
      Omg, dziękuję za wszystko!
      A co do Pansy, to chodzi o to, że ona podsłuchała tego, jak nauczyciele rozmawiają właśnie o swoim spotkaniu i całej sytuacji związanej z Harry'm i Draco~
      Dziękuję Ginny ♥

      Usuń
  24. Przeczytałam całego bloga w 3 dni! Rewelacyjny! Mam pytanie czy napisałabyś również bloga o "Bellamione"? Jest tego mało,a z chęcią bym przeczytała :3 Albo chociażby miniaturkę czy cuś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezuuuu~ ♥
      Chodź tu do mnie~ Dziękuję za to, że się wysiliłaś i przeczytałaś to wszystko ♥
      Co do Bellamione... HMMM. Szczerze mówiąc to chyba nigdy nie miałam z tym pairingiem styczności, chociaż słyszałam o nim~
      O blogu to nawet nie myślę, bo we wakację chcę stworzyć kolejny, ale tot zupełnie inna tematyka, a do pisania kolejnych rozdziałówek, mam lekki dystans XD Chyba się przejadłam z lekka, chociaż one shota zawsze!
      W sumie, to czy mogłabyś napisać czego byś oczekiwała w tym shocie?
      W sensie, że z chęcią go dla Ciebie napiszę, (z góry mówię, że po zakończeniu "Zawsze ty") ale napisz mi proszę kilka rzeczy: gatunek i w jakich okolicznościach ma się dziać ten one shocik, dobrze? ;D
      Myślę, że takie małe zamówienie, będzie miłym prezentem za komentarz~ ;^

      Usuń
  25. Wiem, ze to cholerny spam ._. ale nie wytrzymuję już z moją kol. która założyła blooga i jest smutna, że nikt go nie czyta . Czy ktoś mógł by tam wejść i nwm napisać jakiegoś koma ?
    Nie wyrobię psychicznie jeśli jej nastawienie się nie zmieni >-<
    introspektywnyintelektualistaxsly.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej :)
    Kiedyś pisałam tu komentarze, potem całkiem zapomniałam o tym opowiadaniu...
    Ale jestem znowu! :)
    I bardzo się cieszę, bo muszę Ci powiedzieć że patrząc na początek opowiadania a teraz to moim zdaniem Twój styl pisania znacznie się poprawił! Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział i pozdrawiam ;)

    Gabryśka^^

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam,
    Alex to naprawdę wspaniały dzieciak, oj dobrze by było jak by Draco od czasu do czasu widział jakieś wspomnienia związane z sobą i Harrym...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  28. ooo jaki piękny sen :D

    Mina

    OdpowiedzUsuń